Komentarze dot. ,,Obecności"

Jak w temacie . Może ktoś wie dlaczego danej osoby nie ma, np. jakiś brak dostąpu do kompa/neta, gdzieś wyjechał, itp .

Po 2 tygodniach ( w dniu 2 września 2006 r. ) od założenia tematu ,,Obecność" warto by było pomyśleć nad przypięciem tematu z aktualnym składem =US= . Smile

Bo wszystko tak się pogmatwało, rozciapciało, rozpierdykło ( itd. ) że nie wiadomo kto jest teraz z nami a kto nie Razz

Heh nom prawda ja np. nie znam do konca skladu klanu a jak ktos odchodzi to nawet tego nie pisze.

bo nikt nie odchodzi, tylko zazwyczaj to ja go wydalam Wink

A co do ET, o którym napisałeś w "Obecnościach" to ja dość często grywam na TJ i tam robię reklame klanu, jako jeden z lepszych TJ'owców na danym serwie Razz

Ale tylko na TJ a strzelasz pewnie jak zul wracajacy do domu zamknietego na klucz(w koncu czy trafi w dziurke od klucza? Razz

)

Ej nie jest tak źle... Choć przyznaje, że skill'a to mam kiepskiego. Ale to dlatego, że trafiam na serwy za czituchami Confused

To graj na tych co ja tam czituchow nie ma(zazwyczaj Razz

) i sie spoko gra

No dziś grałem z Zentinelem i powiem, że nie wiedziałem, że aż tak lamie Razz

Kilka miesięcy temu grałem duużo lepiej, a teraz na 50% mapach mam skill'a na minusie (dziś na radarze było 4/12 więc jak widzicie strasznie się opuściłem w ET), ale powoli wracam do czasów świetności i czasem miewam przebłyski umysły (na baterii wyciągnąłem się z 2/4 na 12/6 co uważam za spore osiągniecie, po 2 miesiącach przerwy w graniu (nie licze TJ) Very Happy

)
Chyba się wezme do roboty i odzyskam utraconą forme. Ale jeszcze ET się kłóci z ROL, bo w ROL chce skonczyć kampanię Vinci, więc będe musiał to jakoś pogodzić Razz

Uee kiepskawo ;f . Jak mi jeszcze Et działało to mialem 32/18 ( zapamiętałem jeden z lepszych Razz

) na publicu 15/16 graczy Smile

. Byłem medem, więc wyskakiwałem, strzelałem, potem chowałem się, leczyłem, wyskakiwałem i tak w kółko Razz

. Goldrush chyba .

Ale teraz ściągam AA ... wolę taktyczne działania Very Happy

Aha, i czy to nie miały być czasem komentarze do ,,Obecności" ? ^^'

AA sciagasz? mam to strasznie zawile i na poczatq nie wiadomo o co chodzi i jak sa wyklady(trening) to pol godziny trza czekac zanim gosciu skonczy gadac i najlepiej z neta odp do testow wziac. I z tym zulem nie przesadzalem jednak Razz

najlepszy fala wynik to chyba bylo dzis 8/15 wiec Razz

Dodam, że zacząłem osiągać takie wyniki po ... zmniejszeniu sobie celownika >_> ... Zawsze grałem z domyślnym confingiem - czyli celownikiem na pół ekranu i wogóle... Teraz mam malucieńki krzyżyk, czerwony by lepiej było widać ^^ .

Fakt, pierwsze treningi AA są wyjątkowo nużące... ale mam już to za sobą, sprawdzę tylko czy nie zapomniałem swojego hasła do starego konta w AA Razz

.

A teraz... no zgadnijcie co . On-top ! Tak tak, to nie złudzenie !

Widzę, że Slayer ostatnio nie zagląda na forum Smile

A właśnie... ciekawe co z nim... na gg jest ale na forum go nie ciągnie.

Ej Zen... przeczytalbys moj post to bys sie dowiedzial jaki byl dzis moj best wynik Razz

Tylko na Radarze, Oazie, Gold Rush'u miałem ujemny skill i to z powodu 6/7 dead'ow z mortara, nade'a lub PF'a. Na Rhine i Baterii śmigałem i skill nie był tragiczny jak na człowieka z tak długą przerwą Wink

Hehe ja tez mialem przerwe ostatnio(kto wie czy nie wieksza niz ty) i rowniez mi slabo szlo moj najgorszy wynik byl 11/13 wiec nie tak zle Razz

a te mortary pfy i nady to tez bronie wiec jakbym ja je na oazie liczyl to... Razz

na rhine... mozgl byc twoj skill ale na poczatku(tak do polowy gry) szlo ci slabo. cwiczymy glownie celowanie Razz

Bo ten początek Rhine to były właśnie głównie nady i Mortary Very Happy

Ale ty nie opuściłeś ET'a tylko grałeś po prostu dużo rzadziej, a ja tylko raz na 2 tygodnie jakiś TJ Razz

Kłócicie się jak dzieci x] . Nie zapominajcie jednak, że ilość killów i deadów zarówno jak ilość XP naprawdę mało się liczy ^^ . Skuteczność działania objektywnie ( objective, sic ! xD ) jest najważniejsza Razz

.

Ilość kill/dead oraz XP świadczą tylko o umiejętności przetrwania w walce Razz

. Albo umiejętności bezsensownego nabijania expa przez enga np. drogą zburz CP/ zbuduj CP . Zburz działko MG/zbuduj je ... Taki bob budowniczy często tylko lata po mapie i buduje wszystko co się da, żeby dostać xp Smile

. Pamiętam jak kiedyś na publicu podłożyłem bombę pod most ( Caen chyba ) . Mija 30 sek, a tu nic... No dobra, podkładam jeszcze raz... potem wracam tam, patrzę a jakiś super-hiper-elo-zioom eng z mojego teamu rozbraja mój dynamit i podkłada swój... Omg, bez temkillów się nie obyło xD

Czy to samolot ? Czy to pies ? Czy to penis ? Nie ! To on-top !

Miał ktoś ostatnio kontakt ze Szprotem albo Ghostkiem ? Smile

Ghostek jest często na gg, ale kto by z nim gadał, skoro go wywaliłem z klanu kilka miesięcy temu? Szprota też wczoraj widzialem, ale rowniez nie zagadalem Razz

A co do nabijania EXP... też miałem takie sytuacje jak ty Lord, ale wtedy nie było TK tylko kick Wink

Na publicu jest dosc trudno grac obj jak jakies ciecie cie zabijaja kiedy ty np. piszesz, lub w walce 2v2 lub 3v3 koleś cię z PF'a zabija... Ale i tak nie latam bez sensu po planszy tylko biegam i lecze, oraz kiedy widze, że mój team sobie gdzieś nie radzi ide go wesprzeć (dziś na Goldzie Axisi zajęli czołg, i nikt nie mógł przejść, to ja tam pobiegłem wybiłem wszystkich i wziąłem czołg Razz

) Expić, to ja nigdy nie expie, przynajmniej nie tak bezsensownie jak niektórzy.